Galopująca inflacja i rekordowo niskie stopy procentowe powodują, że Polacy rezygnują z trzymania oszczędności na lokatach i szukają alternatywy na rynku nieruchomości. Popyt rośnie, podobnie jak ceny, a analitycy spodziewają się utrzymania tego trendu. Tym bardziej że atrakcyjność inwestycyjna nieruchomości wzrosła nawet mimo pandemii i zawirowań na rynku najmu. Szczególnie dotyczy to segmentu nieruchomości premium. Wraz z większym popytem na lokale rośnie również zapotrzebowanie na usługi zarządzania nimi. Na trendzie tym zyskują wyspecjalizowane firmy, które zajmują się kompleksową obsługą inwestora, zarządzaniem najmem i wspierają późniejszy proces sprzedaży danej nieruchomości.
Z raportu Knight Frank „The Wealth Report”, przytaczanego przez HRE Investments, wynika, że w czasie pandemii COVID-19 osoby bardzo zamożne szczególnie doceniły rynek mieszkaniowy jako bezpieczną i przewidywalną przystań dla kapitału. W ubiegłym roku 20 proc. światowych multimilionerów zainwestowało w nieruchomości, a 26 proc. planuje taki zakup w bieżącym roku. Ze statystyk wynika też, że przeciętny multimilioner ma łącznie 39 proc. swojego majątku w nieruchomościach kupionych na własne potrzeby albo w celach inwestycyjnych.